Data powstania strony 12 XI 2006r.

Data ostatniej modyfikacji 13 XII 2008r.

Grążel żółty
cz. I

Nuphar lutea
inna nazwa, synonim Nuphar luteum

Tradycyjnie, jak zwykle na początek historyczny rysunek tej rośliny.

Rysunek pochodzi ze strony
http://caliban.mpiz-koeln.mpg.de/~stueber/thome/band2/tafel_101.html

 


A teraz zapraszam na wycieczkę w okolice Kamienia Pomorskiego. Jadąc nad morze drogą 107 przejeżdża się mostem nad taką rzeką-nie-rzeką. Trudno to nazwać rzeką, bo woda płynie w tym miejscu szalenie powoli, właściwie stoi. I pewnie dlatego w tej spokojnej wodzie tak wspaniale rosną jeziorne grzybienie i grążele.


16 VI 2006r. Do robienia zdjęć najważniejsza jest dobra pogoda i dużo czasu. Więc w takich sytuacjach najlepiej wypuścić żonę z rodziną nad morze, a samemu wziąć aparat, dużo kanapek, dużą butelkę picia, dobrze naładowany zapasowy akumulator do aparatu (złośliwość rzeczy martwych bywa czasami bardzo dokuczliwa!) i udać się na takie polowanie...

Właściwie na tej stronie chcę pokazać nie tylko tę roślinę. Chcę również pokazać kilka zdjęć z tych okolic. Jest tu wyjątkowo pięknie, woda jest czysta, i pomimo bardzo dużej bliskości sporego miasta i ruchliwej drogi jest tu cicho, spokojnie, a szumiące w oddali samochody nie przeszkadzają w odpoczynku. Prawdziwa oaza!
Ludzie pędzący w taki upalny dzień, gdy robiłem te zdjęcia, w ogóle tego nie dostrzegają, wszyscy gnają jak szaleni na plaże, by tam się kisić w ścisku i hałasie. Może i dobrze, że tu nikt się nie zatrzymuje.... I niech tak zostanie!


Rzeka

Te trzy zdjęcia nie są robione z jednego miejsca. Są zrobione na przestrzeni ok. 2 kilometrów, gdy szedłem wzdłuż tej rzeki i fotografowałem przeróżne rośliny i to wszystko co mnie otaczało.
I co 100, 200 metrów stawałem urzeczony pięknem tego miejsca. Jak dobrze, że nie zamieniliśmy jeszcze wszystkich rzek w ścieki i że nie zadeptaliśmy jeszcze wszystkich dzikich łąk!
I niech tak zostanie!


Grzybienie i grążele

Ta rzeka nie jest głęboka jak niektóre jeziora. Rośliny rosną na środku rzeki i przy samych brzegach. I jest ich ogromna ilość. Aż trudno sobie wyobrazić jaka w tej wodzie musi być szalona plątanina kłączy, korzeni, łodyg...

Coś co pięknie wygląda z wierzchu wcale nie musi być tak piękne w środku! I jak zobaczymy na dalszych zdjęciach, coś, co pięknie wygląda z daleka nie musi tak pięknie wyglądać z bliska...
Widać ogromną przewagę grzybieni. Właściwie grążele w tej rzece to rzadkość.
Wreszcie jakąś kępę udało mi się dojrzeć na środku rzeki - założyłem najmocniejszy obiektyw jaki z sobą zabrałem ale i tak jest za słaby. Te grążele rosną na środku tej rzeki - a ona ma w tym miejscu pewnie z 50 metrów!
W końcu udało mi się znaleźć grążele rosnące przy brzegu, a i rzeka się zaczęła zwężać. Będzie okazja zrobić więcej zdjęć.
I wreszcie pierwsze udane zdjęcie!


Liście

Grążel wypuszcza dwa rodzaje liści - podwodne i nawodne. Podwodne są delikatne, pofałdowane, przypominają trochę liście sałaty. Nawodne właściwie są identyczne jak liście grzybieni. Może są trochę bardziej eliptyczne.
Kolejne zdjęcie podwodnych liści.
A to młody, zupełnie zdrowy liść grążela. Jeszcze nie ma na nim śladu uszkodzeń. Ale już niedługo będzie...
...będzie wyglądał tak. Potwornie uszkodzony przez szarynkę grzybieniówkę. Niestety, ten owad niszczy nie tylko nasze grzybienie w naszych ogrodowych stawikach. I wcale nie zawziął się na nasze ukochane roślinki jak to czytam czasami w mailach pisanych do mnie. On po prostu robi w naszych stawach to, co robi wszędzie - żre liście grzybieni i grążeli. I nic nie można na to poradzić!
Również glony występują wszędzie - nie tylko w naszych ukochanych oczkach wodnych! Ja wiem, że taki widok w oczku jest niedopuszczalny, że przynosi wstyd gospodarzowi, ja też dostawałem szału mając u siebie glony nitkowate. Ale tutaj tak nie rażą - są, bo po prostu SĄ!
I jest ich wszędzie całe mnóstwo!!! I sądzę, że taki widok w oczku o powierzchni 100 m2 lub większym jest również całkiem normalny i nikogo nie razi. Duża woda w dużym ogrodzie rządzi się innymi prawami niż oczko 1m2 na działce.


Kwiaty

Kwiaty grążela nie są zbyt efektowne. Zaczyna się od takiej zielonej kuleczki.
Później zielona kuleczka powoli staje się żółta.
A później rozkwita.
Roślina kwitnie, przekwita, i wypuszcza nowe kwiaty równocześnie.
Ot, taki samotny kwiatuszek, w pełnym rozkwicie.
I najlepsze zbliżenie jakie mogłem zrobić. Okazuje się, że bardzo trudno jest zrobić takie zdjęcie - to intensywne żółte zabarwienie powoduje, że wszystko się na zdjęciu zlewa w jedną całość. Trzeba by chyba stosować jakieś specjalne filtry, albo specjalne oświetlenie by pokazać szczegóły wnętrza kwiatu. Cóż - nie wiem jak to zrobić...
A to już przekwitający kwiat, już tonie w wodzie. Teraz pod wodą będzie rosła owocnia, a w niej nasiona.


* * *


Data powstania strony 13.XII.2008r.

Grążel żółty
cz. II


Grążel żółty Nuphar lutea to roślina chroniona prawem - choć dość powszechnie występująca na całym niżu Polski. Zagrożony jest głównie przez zanieczyszczenie wód i osuszanie terenów. Występuje w stawach, starorzeczach, torfiankach, zatokach jezior, a także wolno płynących rzekach i w kanałach.
W naszym oczku wodnym pojawił się chyba w 2002 roku, kiedy to został kupiony w sklepie ogrodniczym, gdzie znalazł się, ponieważ znajomy właściciela sklepu oczyścił swoje stawy rybne.


Jest to bylina z rozwidlającym się, długim i grubym kłączem, na którym nowe liście wyrastają zawsze tylko na końcu. Na gołej części kłącza pozostają blizenki po starych liściach - doskonale widoczne na tym zdjęciu. Kłącze ma grubość 3-8 cm, a na nim, po prawej stronie zdjęcia, położyłam zapałkę dla pokazania skali.
Grążel korzeni się zwykle na głębokości około 1 metra. U mnie w stawiku miał się dobrze na dużo mniejszej głębokości. Wczesną wiosną (nawet w lutym) grążel zaczyna wypuszczać liście. Dzieje się to znacznie wcześniej niż u grzybieni.
Najpierw pojawiają się liście podwodne, sercowate lub okrągławe; cienkie, delikatne, sałatowate o pofalowanym brzegu. Pozostają one przez cały sezon pod wodą. Później pokazują się liście pływające, rozwijające się z "ruloników". Wszystkie młode liście są jasnozielone. Widoczne na zdjęciu kulki to pierwsze pąki kwiatowe. To zdjęcie było robione w końcu maja.
Liście pływające są skórzaste, owalne z sercowato wyciętą nasadą. Mają charakterystyczne dłoniaste unerwienie. Długość ogonków liściowych może osiągać nawet 3 metry.
To pąk kwiatowy wynurzony ponad powierzchnię wody. Uwijają się koło niego chrząszcze wodne - toniaki.
W okresie od czerwca do września pąki kwiatowe rozwijają się. Zwykle rozkwitają kilka, a nawet kilkanaście centymetrów ponad powierzchnią wody na sztywnych łodyżkach.
Sercowate wycięcie u nasady owalnych liści ma wyraźne zaokrąglenia.
Liście grzybieni są bardziej okrągłe, a ich żyłki są mniej liczne, za to ku brzegom wyraźnie się rozwidlają.

Sercowate wycięcie u nasady jest głębokie prawie do środka liścia i ma zdecydowanie zaostrzone rożki. Młode liście grzybieni są zwykle buraczkowoczerwone, co widać na zdjeciu obok w pobliżu jego górnej ramki. Grzybienie nie wytwarzają liści podwodnych.

Zewnętrzne płatki kwiatu (tzw. działki kielicha) cztery - z wierzchu białe - spodem zielone , płatki białe - nawet do 25 o zaostrzonym kształcie.
To jeszcze jeden kwiat grążela żółtego. Widoczne na zdjęciu ciemne, małe, okrągłe, młode liście - to liście siewek grzybienia, natomiast duże i jasne - to liście grążela.

Kwiaty mają średnicę około 4-6 cm i 5 trwałych, sztywnych, wyraźnie okrągłych działek. Wewnątrz kwiatu płatki korony małe, łopatkowate w liczbie kilkunastu, są w porównaniu z dużymi działkami prawie niewidoczne. Tarcza znamionowa słupka o średnicy 10-15 mm z 10-20 promieniami jest po środku lejkowato zagłębiona.

Grążele i grzybienie rosną często razem, tworząc pływający dywan zaraz za strefą szuwarów. Potrafią pokryć całą powierzchnię zbiornika tworząc ogromną ilość biomasy. Taka właśnie sytuacja zdarzyła się w naszym oczku wodnym. Usunęliśmy ten nadmiar podczas przebudowy oczka w 2007 roku.

Tu na jednym zdjęciu można jeszcze raz porównać kształt liści obu roślin oraz liści rdestnicy pływającej.
1 - liść grzybienia
2 - liść grążela
Dojrzały owoc grążela. Podobnie jak u grzybienia jest on torebką (jagodą) z wieloma nasionami wewnątrz.

Owoc ma kształt butelkowaty (gruszkowaty) i pływa dość długo na powierzchni, a następnie tonie i pęka wyrzucając z siebie dużą ilość nasion. Nasiona muszą w wodzie przezimować, leżą na dnie do następnego roku, kiedy to zaczynają kiełkować.

O ile udało mi się, zupełnie niechcący, wychodować w oczku wodnym siewki grzybienia białego (patrz grzybienie białe - chwasty), o tyle nigdy nie zdarzyło się to z grążelem.

Wydaje się, że najprostszym sposobem rozmnażania tej rośliny jest dzielenie kłącza. Jednak bardzo często takie sadzonki nie wydają liści pływających, tylko sałatowate liście podwodne.

Tu jeszcze raz zbliżenie owocu grążela z widocznymi, żółtymi działkami kwiatów, które nie tracą koloru i wcale nie tak łatwo odpadają.
A to dla porównania torebka nasienna grzybienia. Ma ona kształt kulisty.


Duże, pływające liscie grążeli i grzybieni są ulubionym miejscem, na którym przesiadują żaby wodne. Siedząc tu polują na owady, albo też - już najedzone - odpoczywają z pełną zadowolenia miną.


* * *

Bardzo trudno jest kupić sadzonkę grążela. Nie przypominam sobie, bym widział taką sadzonkę w sklepie. Ciekawe dlaczego? Przecież można hodować na sprzedaż sadzonki roślin chronionych - tak mi się przynajmniej wydaje. Więc dlaczego tego się nie robi - czyżby producenci przypuszczali, że nie znajdą na tę roślinę zbytu?

Może mają rację - bo wg mnie nie stanowi grążel żółty żadnej konkurencji dla cudownych, hodowlanych odmian grzybieni. Jak widać jest to roślina bardzo podobna do grzybienia, ale te skromne żółte kwiatki nie robią żadnego wrażenia. Ot, jakaś żółta kulka, wielkości pięciozłotówki... Cóż tu podziwiać!

A ostatecznym argumentem PRZECIWKO grążelowi jest to, że stronę o nim zbudowałem dopiero teraz - siedem lat od powstania mojej witryny.... Przecież jest to roślina dość znana, dość popularna, dość łatwo znaleźć jej zdjęcia w sieci. Mogłem zrobić o nim jakąś prostą stronę już sześć lat temu... Ale właściwie po co ????




Grążel żółty oraz grzybień biały jest w Polsce pod ochroną!!!



 


Indeks nazw polskich
Indeks nazw łacińskich





Valid HTML 4.01 Transitional
Ta strona spełnia standardy kodu HTML 4.01 Transitional