Dla Bożeny... | Data powstania strony 22 V 2001r. Data ostatniej modyfikacji 3 V 2003r. |
Bobrek trójlistkowy
Menyanthes trifoliata
Kolejna roślina, która do "wczoraj" nie była mi bliżej znana. No i nic w tym dziwnego skoro moje książki jej nie lubią. Dlaczego? Nie wiem, ale przeglądając je w poszukiwaniu "ki czort ten bobrek" zrozumiałem, dlaczego ta nazwa jest dla mnie zupełnie obca. Bobrek został potraktowany przez autorów w mój "ulubiony" sposób - podać nazwę roślinki w jakiejś tabelce i oczywiście w skorowidzu i już! Owszem, trafiają się także opisy..., ale co mi po opisie typu "rośnie na obszarach podmokłych i w płytkich wodach" - przecież ta książka nie jest o hodowli kaktusów, tylko o wodnych roślinach więc takie zdanie jest po prostu rozkosznie bez sensu.
A
gdzie są zdjęcia, aby człowiek, który nigdy tej rośliny nie
widział mógł ją rozpoznać i nazwać ?????
I zadaję sobie pytanie: dla kogo są te puste
opisy i co są one warte bez dobrych zdjęć?
Na szczęście jest internet - i akurat w sieci znalazłem dużo zdjęć tej rośliny
* * *
Zdjęcie 1. pochodzi ze
strony
http://www.rrz.uni-hamburg.de/biologie/b_online/thome/band4/tafel_079.html
Zdjęcie 2. pochodzi ze
strony
http://www.odont.aau.dk/LibHerb2/Pn0075fd.htm
* * *
A wszystko zaczęło się od tego, że dosłałem list, w którym autorka przedstawiając swój staw, z wielkim zachwytem opisywała swoje brzegi obrośnięte "ukochanym bobrkiem". Trochę mnie to zaszokowało, że nie mam pojęcia o czym ta osoba pisze - rzuciłem się na książki... jedna, druga, trzecia... AŻ w jednej znalazłem jakieś malutkie zdjęcie... zrobiło mi się smutno, i głupio, i przykro... (i stąd ten kąśliwy ton na wstępie). Dlatego na tej stronie będzie dużo zdjęć!!!
Zdjęcia pochodzą ze
strony
http://chili.rt66.com/hrbmoore/Images/M-O/Menyanthes-1.jpg
* * *
A gdy już wreszcie zakwitnie to wygląda tak... I sądzę, że w tym momencie każdy zapragnie mieć w swoim stawie tę roślinę
Zdjęcie 1. pochodzi ze
strony
http://www.rook.org/earl/bwca/nature/aquatic/menyanthes.html
Zdjęcie 2. pochodzi ze
strony
http://terra.ecol.klte.hu/haznov/jpg/Menyanthes.trifoliata.1.html
Zdjęcie 3. pochodzi ze strony
http://www.csdl.tamu.edu/FLORA/imaxxmny.htm
Zdjęcie 4. pochodzi ze strony
http://www.osk.3web.ne.jp/~ytarui/flower/menyant.htm
* * *
A gdy przekwitnie to ma takie owoce jak na zdjęciu poniżej.
Najlepiej sadzić roślinę swobodnie, pomiędzy nadbrzeżnymi kamieniami, bo posadzona w pojemniku próbuje koniecznie z niego uciec... A powiewające ogromne korzenie ekspansywnego kłącza wcale ładnie nie wyglądają! Świadczy o tym nie tylko to zdjęcie ale i fragment listu:
...bo na przykład mój ukochany bobrek trójlistkowy posadzony w pojemniku wysila całą swoją bobrkową inteligencję na jak najszybsze opuszczenie donicy, wypuszczając zielone, długie kłącze, powiewając coraz dłuższymi białymi korzeniami, a to już nie jest ładne. Natomiast bobrek, który ma gdzie wcisnąć korzenie, pięknie porasta strefę przybrzeżną stawu. |
Zdjęcia pochodzą ze
strony
http://chili.rt66.com/hrbmoore/Images/M-O/Menyanthes-1.jpg
* * *
I czas na niespodziankę! Zdjęcie "stada bobrków" w stawie autorki listu. No i proszę... Czyż trzeba kupować w sklepach jakieś egzotyczne chwasty? Czyż nie lepiej samemu rozejrzeć się po okolicy? Przecież bobrek to roślina rodzima - trzeba tylko dobrze poszukać. Ciekawe, czy kiedyś trafię na jeziorko, gdzie napotkam dziko rosnący bobrek... Rozpoznam go wtedy na pewno!
* * *
4 X 2001r.
* * *
1 V 2003r. .. I ja też dochowałem się swojego stada bobrków... | |
...które pięknie zakwitło... | |
...takimi przepięknymi kwiatami! A pod guzikiem to samo zdjęcie ale w pełnym formacie. (tylko 62 KB) |
I
znów się zastanawiam... Taka przepiękna roślina,
pięknie kwitnąca... |