Zdjęcia umieszczone na tej stronie wykonało wiele osób - info przy zdjęciach All on this website (c) by Leszek Bielecki |
Data powstania strony 19 XI 2005r. Data ostatniej modyfikacji 20 I 2007r. |
Żagnica wielka
Aeshna grandis
Dziś kolejna strona o kolejnej żagnicy - to
największe polskie ważki - ale żagnica wielka wcale taka się nie
wydaje... Może dlatego że nie jest tak bajecznie kolorowa jak jej
kuzynki... Dla mnie ona jest po prostu brązowa, ale dla innych
bursztynowa.... Może i tak jest - oceńcie sami.
Zapraszam - dziś troje autorów pokazuje swoje zdjęcia. Opis jak zwykle
od Ewy.
Obserwowałam je często nad naszym
oczkiem wodnym (patrz: Morze Kaspijskie Ewy).
Kilkakrotnie w ciągu
słonecznego, lipcowego dnia pojawiały się u nas te piękne ważki o
barwie ciemnego bursztynu. Są to ważki duże o długości około 7,5 cm i
rozpiętości skrzydeł około 11,0 cm. Przylatywały do nas samce z
brązowo-niebieskimi oczami i niebieskimi, niewielkimi plamkami na
odwłoku oraz żółtymi pasami na bokach tułowia i samice całe
brązowo-żółte. Nogi i żyłki skrzydeł tych ważek mają tę samą ciemną
bursztynową (czy miodową, jak kto woli) barwę, co tułów i odwłok.
Prawdopodobnie to barwa skrzydeł powoduje wrażenie, że są to ważki
większe od żagnic sinych, które mają czarne użyłkowanie bezbarwnych
skrzydeł (patrz żagnica sina). Ale wielkość obu żagnic jest jednakowa. |
Ważki przylatywały do
nas pojedynczo, zapewne traktując nasz ogród i oczko wodne jako teren
polowań na owady, gdyż nigdy nie dostrzegłam żadnych zachowań
rozrodczych. Czasami tylko ścierały się w powietrzu z patrolujacymi
samcami żagnic sinych, którym z reguły udawało się obronić swój obszar
lęgowy. |
W sierpniu 2005 r.
stwierdziłam liczniejsze występowanie żagnic wielkich nad śródleśnym
jeziorkiem, gdzie fruwały z dala od brzegu, ponad szuwarami i wszystko
wskazywało na to, że tam się rozmnażają. Być może, w przyszłym roku uda
mi się zbliżyć do nich na pontonie, który mam już przygotowany. |
* * *
Samica female
Znacznie więcej
szczęścia miał Henryk Brzóska, który zobaczył we wrześniu 2004 roku
starcie dwóch żagnic: sinej i wielkiej w powietrzu nad swoimi
gliniankami w miejscowości Dobrylas na Mazurach (patrz: Glinianki Henryka).
Po starciu obie żagnice wpadły do wody i gdy się z niej wydostały, były
na tyle zszokowane, że udało się zrobić zdjęcia obu. Okazało się, że
żagnica sina to samiec a żagnica wielka - samica. Wiemy, że nie
istnieje możliwość krzyżowania się gatunków ważek, gdyż narządy analne
samców (patrz słownik) są tak zbudowane, że mogą pochwycić tylko samicę
własnego gatunku. A zatem był to raczej atak w obronie terytorium,
które samiec żagnicy sinej uznał za swoje. |
|
Na zdjęciu samicy żagnicy wielkiej
przedstawionym obok widać, że zainteresowała się ona leżącą w wodzie
gałęzią drzewa i wykorzystała ją jako swoistą "deskę ratunku". Nasady
skrzydeł tej ważki są niebieskie, co przez moment może wywoływać
wrażenie, że mamy do czynienia z samcem. Ale widać doskonale brązowe
oczy samicy... |
|
...a zwłaszcza na drugim zdjęciu widać
zdecydowanie "damski" kształt jej tylnych skrzydeł, bez
charakterystycznego dla samców trójkąta analnego. |
|
Są to znakomite
zdjęcia, o okazji do zrobienia takich zdjęć od dawna marzę. |
* * *
Obu Panom serdecznie
gratuluję doskonałych zdjęć i dziękuję za ich udostępnienie. |
Ja również dziękuję Heńkowi i Maćkowi za zdjęcia, no i oczywiście Ewie za opracowanie całości.
Samiec male
Dość długo czekaliśmy
na możliwość pokazania samca żagnicy wielkiej. Są to ważki latające z
ogromną szybkością, zarówno podczas polowań jak i w czasie patrolu.
Najczęściej widzę je latające nad środkiem śródleśnego jeziorka, gdzie
trudno zrobić im zdjęcie. Udało się to Piotrowi Mikołajczukowi z
Międzyrzeca Podlaskiego. Zrobił zdjęcia ciekawe, jak niemal wszystkie
zdjęcia tego autora. |
Tym razem nie udało
się zrobić więcej zdjęć, ale są to ważki pospolite i z pewnością trafi
się okazja do sfotografowania następnych. Trzeba cierpliwie czekać. |
I oto dzięki Piotrowi
strona żagnicy wielkiej stała się wreszcie kompletna. Dziękuję za
zdjęcia i za opracowanie.
Wszystkie zdjęcia jakie pokazuję na moich stronach są robione ważkom żywym i nie złapanym. |
Wszystkiego o ważkach
możecie dowiedzieć się tutaj Almanach ważkowy czyli wszystko o ważkach |
|