Data powstania strony 2 II 2008r.

Data ostatniej modyfikacji 2 II 2008r.

Szablak południowy

Sympetrum meridionale

To spora rzadkość, bo jest to ważka z południa Europy, pojawiająca się czasami w Polsce południowo-wschodniej, na Rzeszowszczyźnie, przedgórzu karpackim, Roztoczu, czy Nizinie Sandomierskiej. Niezwykle rzadko widujemy ją w dalej na północ wysuniętych punktach. Ostatnie ciepłe lata sprzyjają rozszerzaniu zasięgu występowania ważek południowych w naszym kraju, a więc takie spotkania, jak to – w Polsce wschodniej, na zimnym Podlasiu – stały się możliwe.


Jest to jeden z najmniejszych szablaków, jakie zdarza nam się obserwować w Polsce. Jego długość to około 35 mm, a rozpiętość skrzydeł osiąga niewiele ponad 50 mm. W północnej Afryce czy Turcji pojawia się już w maju i loty kończy w listopadzie. U nas, siłą rzeczy, wszystko zależy od temperatury i bywa różnie. Nie należy się go jednak spodziewać poza najcieplejszymi miesiącami letnimi. Spotyka się go naprawdę rzadko, mimo to nie jest nad nim roztaczana żadna forma ochrony prawnej.


Szablak południowy Sympetrum meridionale lubi bogate w roślinność wodną, płytkie, nasłonecznione stawy i błota. Wiąże się to przede wszystkim z poszukiwaniem ciepłych miejsc do rozrodu.
Tu Piotrowi udało się napotkać tę bardzo rzadką ważkę, w Międzyrzecu Podlaskim nad brzegiem zalanej wodą żwirowni, której jeden tylko, za to największy zbiornik, ma 40 hektarow powierzchni. Oprócz niego są jeszcze trzy inne duże zbiorniki, a na niektórych ciągle prowadzona jest eksploatacja. Wiele też jest małych zbiorniczków, zupełnie zacisznych, odludnych i zarośniętych roślinnością. I tam najchętniej Piotr prowadzi obserwacje.
To lotnicze zdjęcie największego ze zbiorników pozwoliłam sobie "ściągnąć" ze strony Piotra, kto je wykonał – nie mam pojęcia i bardzo Autora za to zapożyczenie przepraszam.
Widoczne w lewym, górnym rogu zdjęcia zabudowania – to właśnie Międzyrzec Podlaski.


Samiec male

12 sierpnia 2007 r. przy brzegu międzyrzeckiej żwirowni Piotr obserwował różne ważki. Wśród wielu szablaków ten jeden wyraźnie się wyróżniał. Jest czerwony i wyraźnie mniejszy od innych. To sprawiło, że Piotr postanowił zrobić mu serię zdjęć, aby móc obejrzeć je w powiększeniu.
Wszystkie te zdjęcia zrobił samcowi siedzącemu na tym samym suchym patyku, który najwyraźniej obrał sobie za punkt obrony terytorialnej. Piotr starał się szablaka nie spłoszyć i zrobić mu zdjęcia z różnych stron.
Zauważył od razu, że szablak ma jednolity, pozbawiony szwów tułów o dość jasnej barwie. Jego nogi są czarne z wyraźnym żółtym pasem. Pterostigmy czerwonawe i duże.
Na odwłoku nie ma żadnych czarnych plamek ani trójkącików.
A szew między czołem a okiem jest bardzo krótki i mało widoczny.
Wszystkie te cechy odpowiadają cechom szablaka południowego Sympetrum meridionale.

Stronę pokazujemy w internecie bez zdjęć samicy, bo nie wiemy, czy uda się kiedykolwiek zrobić jej zdjęcia. Warto pokazać tę niezwykle rzadką ważkę, bo takich zdjęć jest w Polsce nie tak wiele.


* * *


To już szósty z dziewięciu szablaków które można spotkać u nas i mimo, że tak rzadki znalazł się dzięki Piotrowi Mikołajczukowi w naszej kolekcji wcześniej niż niektóre pospolitsze gatunki.



  Wszystkie zdjęcia jakie pokazuję na moich stronach są robione ważkom żywym i nie złapanym.  

  Wszystkiego o ważkach możecie dowiedzieć się tutaj
Almanach ważkowy czyli wszystko o ważkach
 



Valid HTML 4.01 Transitional
Ta strona spełnia standardy kodu HTML 4.01 Transitional