Data powstania strony 15 IX 2000r.

Data ostatniej modyfikacji 15 IX 2000r.

Husarz władca

Anax imperator

Jest to jedyna nazwa łacińska, która wpadła mi w ucho i już została tam na zawsze -
powiedzcie sobie w myślach: Anax Imperator!

Czyż to nie zabrzmiało tak, jak słowa pozdrawiające potężnego władcę, przed którym kolana uginają się w klęknięciu, a plecy chylą się w skłonie...
Tak, tak rzeczywiście jest, i chce się tak uczynić, gdy ta ważka zaszczyci Wasz staw swą obecnością.

Może aż takich emocji nie wzbudzi nad jeziorem, ba, może nawet przestraszyć swym ogromem, ale gdy po raz pierwszy pojawiła się nad moim stawem w sierpniu 1999 roku byłem zachwycony i szczęśliwy, że tak dostojny Gość zawitał nad mój staw z krótką wizytą. Tak, krótką, bo ważki są jak kwiaty grzybieni. Zakwitają tylko w upalne dni i tylko w godzinach południowych. Gdy wrócimy z pracy po godz. 15-16 już nad naszym stawem nie będzie latała żadna ważka - to są
słoneczno-południowi-sobotnio-niedzielni lotnicy !

*

Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.business.u-net.com/~brocross/dfly/dfspec.htm

*

Te trzy wspaniałe zdjęcia pochodzą ze strony http://www.hanslope.demon.co.uk/bds/anax.htm

------

Samiczka składająca jaja

To piękne zdjęcia pochodzi ze strony Logo witryny


Husarz władca nie jest ważką, która zadomowi się nad małym stawikiem ogrodowym. Na plastikowe oczko wodne nawet nie spojrzy - jej biotopem są ogromne jeziora, ale... ważki też są ciekawe. Te, które latały nad moim stawem były niezmiernie zdziwione, że mój staw tak się szybko "kończy", one są przyzwyczajone latać nad otwartą, niezmierzoną przestrzenią wody - a, moje bajorko..., cóż dla Imperatora to tylko kałuża !

Po zlustrowaniu każdego zakamarka mojego stawu Władca wzruszał z niesmakiem królewską głową i odlatywał w dal, szukać dla siebie większego królestwa.

Życzę Wam, by też u Was na chwilę zagościł ten wspaniały Gość. Jest to niesamowite przeżycie usłyszeć szum jego skrzydeł i poczuć ich podmuch na swej twarzy.

To są ważki późnego lata - w roku 1999 po raz pierwszy latały nad moim stawem w połowie sierpnia i pojawiały się do połowy września. W roku 2000 było dokładnie tak samo. Jednak nad większymi jeziorkami latają już w połowie lipca, a nawet wcześniej.





  Wszystkie zdjęcia jakie pokazuję na moich stronach są robione ważkom żywym i nie złapanym.  

  Wszystkiego o ważkach możecie dowiedzieć się tutaj
Almanach ważkowy czyli wszystko o ważkach
 



Valid HTML 4.01 Transitional
Ta strona spełnia standardy kodu HTML 4.01 Transitional