Data powstania strony 26 VI 2002r. Data ostatniej modyfikacji 27 VI 2002r. |
Park
Wyliczenie kosztów
Data |
Co |
Za ile |
28 IV 2002 |
rollbordery 30 x 180
cm w Castoramie |
116zł |
29 IV 2002 |
zakupy w szkółce
krzewów, kupiłem 8 iglaków (po 8zł) i 9 liściastych
(po 4zł) |
100zł |
30 IV 2002 |
inna szkółka, kupiłem
5 krzewów liściastych (po 4zł) |
20zł |
2 V 2002 |
- agrowłóknina (szerokość
1,6m) |
51zł |
11 V 2002 | rollbordery 30 x 180 cm w
Castoramie 10 sztuk x 11,6zł |
116zł |
18 V 2002 | - agrowłóknina (szerokość
1,6m) 20mb x 2,5zł = 50zł - kora 4 worki 80 litrów 4 x 6,5zł = 26zł |
76zł |
25 V 2002 | - jeden rollborder 30 x 180 cm 1 x 11,6zł - trawa pampasowa w sklepie 12zł - trawa byle-jaka w sklepie 2,5zł |
26zł |
31 V 2002 | - 4 worki kory 60 litrów 4 x 5,5zł = 22zł - wspaniale kwitnący duży żylistek (nie mogłem się powstrzymać taki był piękny) 7zł |
29zł |
8 VI 2002 | - 14 worków kory 60 litrów 14 x 5zł (bo hurtowo) = 70zł |
70zł |
14 VI 2002 | - 8 worków kory 60 l (inny sklep - cena była 7zł) 8 x 5zł (bo hurtowo) = 40zł |
40zł |
24 VI 2002 | rollbordery (do ogrodu traw)
20 x 180 cm w sklepie ogr. 2 sztuki x 10,5zł |
21zł |
Inne | Zszywacz tapicerski 45zł zszywki 5zł |
50zł |
Razem | 715zł | |
I
powiem szczerze, że sam się teraz zdziwiłem... Kurde,
wyszło to bardzo drogo... W trakcie prac nie liczyłem
kosztów, a dopiero gdy piszę te słowa podliczyłem
wszystko razem... No cóż, chyba jednak dobrze, że nie
liczyłem tego wcześniej... i żonie lepiej też nic nie
powiem... Do tych kosztów powinno się doliczyć ok 50 zł za agrowłókninę, którą kupiłem jesienią'2001 w celu zabezpieczenia grządek przed chwastami - ta agrowłóknina też poszła w całości w Park. Ale już to lepiej pominę milczeniem... |
* * *
W Parku obecnie rośnie: | |
7 15 2 1 Razem 25 roślin |
iglaków krzewów liściastych trawy pampasowe nawłoć kanadyjska |
Wyjaśnienie dla dociekliwych
- jeden z iglaków kupionych 29 IV 2002 zupełnie nie pasował do
pozostałych roślin i posadziłem go w zupełnie innym
miejscu ogrodu. |
* * *
Jeszcze na koniec dwa słowa o
korze... Trzeba bardzo uważać kupując korę - mam tu na myśli sprawę ceny. Jakie ja robiłem zakupy to widać powyżej. A widziałem worki i ceny przeróżne. Np. - worek 50 litrów kory za 8zł (oryginalne niemieckie napisy na workach - czyżby importowana z Niemiec???) - worek 60 litrów kory za 9,5zł (właściciel sklepu ma chyba ciekawe marże!!!). Można podobno w jakiś hurtowniach kupić korę w ogromnych opakowaniach w śmiesznej cenie - tylko niestety, jak to przetransportować - koszty transportu mogą znacznie przekroczyć zysk na korze. I druga sprawa - nie można tej kory kupić za dużo, bo przecież nie można zasypać malutkich roślinek korą po same uszy :-)), trzeba to (jak i wszystko w życiu) robić z rozwagą. No, to tyle wystarczy w tym temacie... |