|
Data powstania strony 2 I 2002r. Data ostatniej modyfikacji 20 I 2002r. |
W betonowej dżungli... czyli na Ursynowie
Czy możliwe aby powstawały
tak różne wodne ogrody? Ogromne, w szczerym polu i malutkie, w
środku betonowych blokowisk? A jednak tak!
Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć arcyciekawego pomysłu
mieszkańca betonowej dżungli, któremu po prostu "chciało
się chcieć więcej"...
...jest luty 1994r. Siedząc na balkonie mojego nowego mieszkania zastanawiam się, co by tu można we własnym zakresie zmienić w tym otoczeniu, żeby tak na bardziej zielono, a nie szaro - czarno... |
Tak zaczyna się epopeja Pawła... Piękna opowieść o historii powstawania mini ogrodu i stawu na betonowym osiedlu. Warto obejrzeć te zdjęcia!
Lato 1994
Czerwiec-Lipiec 1996r.
Już zupełnie inny widok roztacza się przed balkonem Pawła. Piękne jeziorko jest już gotowe, w strumyczku szemrze woda, a cały stawik wygląda niesamowicie w zestawieniu z betonowym otoczeniem. |
Panorama z góry, z sąsiedniego bloku na całość ogrodu i fragment Jeziorka. Ładnie widać zakola strumyczka. |
Zima 1996/97r.
Widok na cały staw od strony bloku Pawła. Nawet ptaki mają swoją stołówkę. Jaki piękny jest ten kawałek przyrody nawet zimą... |
Lato 1997r.
Wreszcie możemy zobaczyć staw i jego otoczenie w pełnej perspektywie betonowej ściany. To właśnie w tym miejscu, przed balkonem Pawła był ten "upiorny placyk". |
W roku 1997 zbudowano nowy budynek ... .. I stworzył się tutaj swoisty mikroklimat, jest tu dużo cieplej, nie ma przeciągów, nie hulają tutaj wiatry... |
I troszkę z boku, lepszy widok na spokojną taflę wody... |
Lato 1998r.
...widać posadzone 2 miesiące wcześniej, dwa drzewa wierzby białej odm. 'złocista' |
Czyż to nie jest "czarodziejski ogród" |
Tak... te zdjęcia nadają się na okładkę książki, na okładkę czasopisma... Są po prostu świetne! |
Jeszcze ładniejsze... |
Lato, wczesna jesień 1999r.
Skalniak właściwy, to znaczy ten stanowiący główne tło Jeziorka. |
...jeszcze jedno zdjęcie tego skalniaka zrobione w tym samym momencie - jego prawa strona. |
Rozrastająca się dżungla pod balkonem Pawła robi wrażenie. A jeszcze tak niedawno rosły tu tylko malutkie sadzonki... |
Powoli nadchodzi jesień. Liście grzybienia zaczynają zmieniać już kolor. Za miesiąc wszystkie liście będą już żółte... |
Lato 2000r.
Syn Szymon siedzi na "przyzbie" czytając jakieś pismo młodzieżowe, odpoczywa i dotlenia się przed dalsza zabawą . Przy takiej ilości zieleni, nie czuje się zapachu miasta. |
Grudzień 2001r.
Widok sprzed domu Pawła na "upiorny placyk".
Rzeczywiście... wizje niektórych architektów są genialne...
Zaraz, zaraz... czy nie pisałem tych samych słów 7,5 roku wcześniej ???? |
Jeziorko po mojej ingerencji - odśnieżyłem je aby rośliny pod wodą, a w zasadzie lodem, miały światło. Temperatura -13°C grubość lodu 13 cm. |
Niesamowita opowieść,
prawda !
7,5 roku na jednej stronie, na 24 zdjęciach!!!. I tylko te
drzewa świadczą o upływie czasu, bo my... bo my... wciąż
jesteśmy tacy sami !
I tacy bądźmy i radujmy się każdego roku z naszych ogrodów,
naszych stawów, niech nam dodają sił i radości życia !
Strona jest umieszczona w witrynie:
Oczko wodne... czyli Mój staw -
jak powstawał i
jak się zmienia
Zdjęcia i tekst (c) Leszek Bielecki - All on this website (c) Leszek
Bielecki