Pierwsza zima. Lód ma 25 cm. Musiałem wyciąć 2
przeręble dla rybek i tu drobna uwaga: "Nie słuchajcie opowieści o
styropianie pływającym w przeręblu - bujda - odpływa w drugi koniec
stawu!!! U mnie sprawdziła się kratka położona na przerębel. Głównie
chodzi o to, by ryby nie wypłynęły przez ten przerębel, bo już nie
wrócą. Dobrze jest przywiązać do kratki styropian albo kratę do brzegu,
by na wiosnę można ją było odłowić i użyć jeszcze raz.
|
|
Wiosenne roztopy spowodowały, że woda ze stawu
zaczynała wypływać.
|
|
Zakupiłem 30 szt. betonowych płyt drogowych na
dalszą drogę. Okazuje się, że płyty u nas w kraju są na wagę złota, ale
to jedyny sposób na bagna.
|
|
Po przedłużeniu drogi, na wiosnę ruszyła
robota. Kopanie metodą "suchą" czyli nie " z wody", a wyjaśniając:
Kopie się dołki, które później łączy się ze stawem przerywając ziemne
grodzie. Taka metoda pozwala widzieć co się kopie i na jaką głębokość.
|
|
Karpie przeżyły zimę, czy przeżyje dalsze
kopanie stawu ? |
|
Katastrofa !!! Obniżenie poziomu wody, przez
powiększenie stawu i częściowe odpompowanie wody, doprowadziło do
osunięcia się piaszczystej skarpy od strony źródeł. Woda podmyła
skarpę, no i trach - trwało to 30 min !!! Uważajcie z gwałtownym
obniżaniem poziomu wody w Waszych stawach. Na drugi dzień przyjechał
Starszy Pan - właściciel 7ha stawów i powiedział: "Natura sama zbuduje
ten staw, my jej tylko pomagamy" - święta prawda.
|
|
Karpie Koi też przeżyły i jak widać "miłość" u
nich kwitnie, więc przyrost naturalny w wyżu. Tych najmniejszych nie
widać na zdjęciu ;)
|
|
Żaba leśna - stały
bywalec nad stawem - jest co zjeść, a i do domu niedaleko.
|
|
No i znowu kawałek wykopany. Sprzęt w
gospodarstwie się powiększa - traktory, pompy, przyczepy, bez tego ani
rusz.
|
|
To co tygrysy lubią najbardziej: kąpiel we
własnym stawie. Woda jest mętna i ciemna, więc się szybko nagrzewa. Ja
to lubię i karpie podobno też :D
|
|
Ta żaba, to już mieszkaniec stawu - więc, i
jedzenie i dom na miejscu.
|
|
Ach, żebym to wiedział wcześniej! Do
budowy drogi najlepsza okazała się ciężka koparka JCB z widłami. Drogę
30 m ułożyła w 3 godziny. Polecam wszystkim budującym na bagnach.
|
|
No i kolejna praktyka. Przy tak ułożonej drodze
najbardziej efektywne wywożenie urobku jest przy pomocy wywrotki. Od
tej pory do zakończenia prac zostały 3 dni robocze. Sami zobaczycie
jakie tempo.
|
|
Kolejna dziura i moment przerywania tamy
ziemnej.
|
|
Na zdjęciu nie widać całego trzydniowego efektu
pracy. Nie mieści się w kadrze i w mojej głowie :)
|
|
Panorama od strony wschodniej. "Marzenia się
spełniają" - cytat ze strony, a ja się pod nim też skromnie podpisuję.
|
|
"Nieudana" panorama od zachodu. Na dole na
półwyspie stanie altanka, poniżej paśnik dla "moich" sarenek. Teraz
tylko czekać do wiosny i obsadzać staw drzewami i krzewami.
|
|