Data powstania strony 26 I 2008r.

Data ostatniej modyfikacji 26 I 2008r.

Żyworódka rzeczna

Viviparus viviparus


Ten gatunek ślimaka jest bardzo nietypowy - sama nazwa od razu określa o co chodzi - żyworódka nie składa jajeczek tylko od razu rodzi malutkie, gotowe do życia ślimaczki. Niestety, nie udało mi się takich maleństw sfotografować. Za to inne zdjęcia wyszły mi (jak zwykle) całkiem dobrze, a więc zapraszam...


Maj i czerwiec to chyba najpiękniejsze miesiące w naszym klimacie. Jest przyjemnie ciepło, zieleń jest świeża, a my pragniemy światła i słońca po gnuśnej i ciemnej zimie i każda chwila spędzona w otoczeniu przyrody jest dla nas wprost bezcenna.



Pokazane na tej stronie zdjęcia zrobiłem 6 czerwca 2007 roku w okolicach Kamienia Pomorskiego.
Bardzo szybko trafiłem na taką niespodziankę - od razu wiedziałem, że to będzie udany dzień. Jeszcze nigdy nie udało mi się sfotografować tych ślimaków. A tu widzę, że nie będzie z tym żadnych problemów - materiału fotograficznego jest wprost bez umiaru!!!
:)))
Oto żyworódka rzeczna w prawie pełnej krasie....

No tak - wcale nie jest w pełnej krasie, bo wcale nie widać czułków tego ślimaka. Przecież on się właśnie chowa do muszli, przerażony tym co się wokół niego dzieje, bo wyciągnąłem go przed chwilą z wody. Widać tylko kawałek chowającego się w skorupie czułka.
 
Gdybym mógł zrobić zdjęcie tego ślimaka w pełnej krasie, to by można było określić czy to jest chłopczyk czy dziewczynka. Bo te ślimaki NIE SĄ hermafrodytami jak np. błotniarka stawowa Lymnaea stagnalis. One są rozdzielnopłciowe i samca łatwo jest odróżnić od samiczki, bo jeden z jego czułków jest znacznie grubszy i przekształcony w.... narząd kopulacyjny.
(podoba mi się to naukowe nazewnictwo :))) )
 
Żyworódka jest zupełnie nietypowym ślimakiem! Potrafi całkowicie zamknąć się w swojej skorupie przy pomocy takiej owalnej płytki. To jest wprost niesamowite jak to jest możliwe, że ewolucja potrafiła u jednych gatunków takie coś wymyśleć, a u innych nie.

Widok w trakcie chowania się ślimaka do muszli.

I już prawie wszystko szczelnie zamknięte.

I maksymalne wciągniecie ślimaka do wnętrza i ostateczne dociśnięcie płytki do otworu muszli.

Żyworódka na tych zdjęciach jest dość młodym ślimakiem - literatura podaje wymiary: wysokość 3-4cm, szerokość 2-3cm. Więc to co trzymam w palcach to raczej młodzież.



Większość ślimaków składa jaja w postaci takich galaretek z wyraźnie zaznaczonymi we wnętrzu jajami. Nie wiem jaki ślimak złożył te jaja na spodniej stronie liścia grzybienia.
Jedno jest pewne - nie zrobiła tego żyworódka. Ona nie składa jajeczek tylko od razu rodzi malutkie, gotowe do życia ślimaczki.




Znalazłem także puste muszle.
Takie muszle są mocno obrośnięte twardą i mocno trzymającą się skorupą... czegoś. Pewnie i glony, i jakieś słodkowodne gąbki, i czort-wie-co.....
Ostrożnie udało mi się zdrapać kawałek tej skorupy. Pod spodem ukazała się prawdziwa powierzchnia muszli. Jak widać pod brzydką skorupą jest ukryta piękna muszla!
Muszla jest ozdobiona trzema ciemnymi pasami.

A tak wygląda muszla po wysuszeniu jej na słońcu. Widać paskudną skorupę, która przybrała prawie biały kolor i piękną muszlę z wyraźnie widocznymi dwoma ciemnymi pasami i trzecim dość nisko, mało rzucającym się w oczy.





Tak wyglądała inna muszla w trakcie suszenia - widać, że struktura tych skorup na muszli jest dość złożona, składa się z warstw i jest całkiem gruba. Patrząc na taką muszlę, myślę sobie, że takie pokrycie muszli może być także dodatkowym zabezpieczeniem ślimaka przed ewentualnym wrogiem - po prostu taka szaro-bura muszla jest prawie niewidoczna na liściu czy w mule jeziora.


W polskich wodach żyją dwa gatunki żyworódek: żyworódka rzeczna Viviparus viviparus i  żyworódka pospolita Viviparus contectus. Żyworódka pospolita ma ciekawą cechę łatwą do zapamiętania - szczyt muszli jest ostro (kłująco) zakończony. Muszla żyworódki rzecznej nie jest kłująca :))).

Żyworódka rzeczna zgodnie z jej nazwą występuje w rzekach, ale również w jeziorach. Więc właściciel większego stawu (a nawet całkiem małego) może pewnego dnia zobaczyć takiego ślimaka u siebie. Oczywiście pod warunkiem, że jego staw odwiedza wodne ptactwo lub przeniósł malutkie ślimaczki na roślinach pobranych z jakiegoś miejsca gdzie te ślimaki żyją.

Żyworódki oddychają tlenem rozpuszczonym w wodzie, podobnie jak ryby. Więc nie mają potrzeby wypływania co chwilę na powierzchnię wody by zaczerpnąć powietrza, jak to robią błotniarki stawowe. Dzięki temu mogą przez cały czas żyć głęboko pod wodą, niewidoczne dla oczu człowieka. Dlatego dość trudno spotkać je nad dzikim jeziorem i zrobić im zdjęcia.




* * *

No i tyle... Niby zwyczajny ślimak, a ile ciekawych rzeczy można się o nim dowiedzieć...



Valid HTML 4.01 Transitional
Ta strona spełnia standardy kodu HTML 4.01 Transitional